sobota, 1 sierpnia 2015

Shi-Ki czołg dowodzenia

  Jak wiemy Chi-Ha, pomimo swego niezwykłego piękna, nie jest wstanie walczyć równorzędnie z wrażym zagonem pancernym. Wprawdzie kilka razy udało mi się trafić coś z mikro-haubicy, zdecydowanie jednak bardziej sprawdzają się karabinów którymi gromię piechotę.
  W drodze szemranych operacji dostała mi się druga Chi-ha, sprzedać szkoda a drugiej nie wystawię, postanowiłem coś z nią zrobić. Podwozie tego czołgu było niezwykle uniwersalne, na jego bazie powstał szereg wariantów i odmian używanych do końca wojny, nawet znalazłem stosowny spis na wiki. Zacząłem kombinować co można by fajnie i szybko zrobić, pierwszym założeniem było by wybrany podtyp był dostępny w liście armii do Bolta. Brałem pod uwagę ShinHoTo, Ho-Ni (grube działo kusiło) i Shi-Ka z racji łatwości wykonania. Padło na ten ostatni wariant. Czołg dowodzenia przyda się gdy kiedyś tam dorobię się transportu dla piechoty i najdzie mnie ochota na Tank Wara. Sprawdziłem, że Shi-Ki jest w podręczniku, pierwszy punkt mamy odhaczony! Wykonanie nie powinno być większym problemem, usuwamy haubicę z wieży a w gniazdo osadzonego w kadłubie karabinu montujemy średnie działo przeciwpancerne. Będzie ogień!
  Na Panzermodelling wygrzebałem dopieszczony model w skali 1:35. Widać detale, więcej nie potrzeba by zrobić w prawilnej boltowej skali.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz