czwartek, 8 grudnia 2016

Haubica 105mm typ 91

Malowana na raty, długo i bez pomysłu. Kawał żelastwa. Dodałem jakieś skrzynki i specjalnie dokupioną toczoną amunicję z łuskami. Sensu nie ma, ale fajnie wygląda. I garść fotek:

4 komentarze:

  1. Fajny weathering, widać, że eksploatowana. Podoba mi się też podstawka, kolorystyka fajna i ten krzaczek, który uzupełnia całość :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Problemem jest nie podstawowy kolor, powinien być bardziej rudy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fachura.

    Nie wiem czy nie powinienem zainwestować bardziej w coś takiego niż w czołg...

    OdpowiedzUsuń
  4. Czołg też ma swoje zalety. ;)

    OdpowiedzUsuń