Wczesny WIP. Czarny podkład samochodowy ze spraya, olive drab (czy jak to się tam u nich zwie) spray Army Paintera, trzy różne kolory z aero, zielony vallejo, agrax Citadel i brązowy aero od GW (całkiem spoko choć miałem obawy że zatka dyszę bo gęste to jakieś), żółty pasek z pędzla na dwóch kolorach. Na koniec, po wszystkim z płaskiego pędzla rzadki agrax. Dłubania będzie jeszcze sporo ale na te chwilę całość robót malarskich to około godziny.
Nawet, nawet... Zgrabny i ładny. Ale gąsienice to ma czyste, jakby tylko stał na lawecie.
OdpowiedzUsuńMalowanie dopiero się zaczyna ;)
Usuń