czwartek, 26 grudnia 2019
sobota, 8 czerwca 2019
Firefight! czyli skirmisha (nie)oficjalnego testowanie
Wreszcie się udało przetestować (nie)oficjalnego skirmisza od Warlorda, czyli FireFight jest to dwu stronicowa nakładka na Bolt Action. Gramy garścią ludków, w naszym przypadku było to 11 i 13 oraz 9 i 11 sztuk. Każdy figurek działa sam, ma własną kostkę, biega i strzela i umiera wg normalnych zasad Bolta (plus, minus ale generalnie tak to jest Bolt Action). Gra wymaga terenu gęstego w opór oraz stołu o wymiarach 2' x 2' czyli jakieś 60x60cm, do dziś nie grałem na mniejszych stole (pomijając starcia w dungeoncrawlerach podczas sesji RPG) oraz dzisiejsze intro do Rangers of Shadow Deep...
Ludki wchodzą na stół z first wave`a losujemy kostkę z worka i działamy. W pierwszym starciu, IJA vs Kangury, udało mi się wygrać w rewanżu dostałem łomot, tzn oddział mi się złamał.
[EDIT]Noo dobra, w pierwszym prawie wygrałem bo Kangurzysyn zwany potocznie Terminatorem przeleżał pod oknem na cholera wie ilu pinach, zrzucił sześć czy siedem i podstępnie ukatrrupił DZIELNEGO SŁUGĘ JEJ CESARSKIEJ MOŚCI, po czym oddział uznał że musi już iść na sushi i sake czy inną tam herbatę z ryżem... [koniec EDITA]
Kluczem dobrej gry jest maksymalnie gęsty teren, walczy się o każdy węgieł, okno i drzwi!
Wprowadziliśmy kilka usprawnień.
- Po wejściu do budynku lub na piętro ludek, jeśli chce strzelać na zewnątrz, deklaruje który otwór zajmuje (zasada podobna do tej dla MMG)
- Ludki mogą sobie pomagać przy wspinaniu się do okien lub przez wyższe niż figurka murki. Jeden musi znajdować się w kontakcie z przeszkodą a drugi korzysta z jego pleców jak schodka i wykonując rozkaz Advance przechodzi na drugą stronę lub sięga do okna
Trzeba jeszcze temat ograć ale jest potencjał! Proponowane zasady nadadzą się jako łączniki pomiędzy większymi bitwami w kampanii, a autorzy pewnie coś tam jeszcze z czasem dodadzą, (już są pierwsze FAQ, nowy dobór jednostek (średnio mi pasuje) oraz zasady do rzucania granatami(OK)).
Podsumowując FireFight to wyśmienita zabawa i fajna odskocznia od wielkich starć, szczerze polecam!!
Garść fotek na koniec, domki nie do końca zmalowane, ale do testów wyciągnąłem co miałem...
czwartek, 18 kwietnia 2019
wtorek, 12 marca 2019
sobota, 2 lutego 2019
Nocny rajd
750pkt scenariusz wg zasad Raid z Nowej Gwinei, zastępy głodnych (sama piechota), chorych i spragnionych wypełzają z mroków dżungli by przejąć zapasy, smacznie śpiących Amerykanów... Do przechwycenia, pokaźne zasoby amunicji zgromadzone przy okopanej haubicy, nieskończone ilości lekarstw (w dużym namiocie) i morze paliwa, które może zdążą przechwycić nim zostanie wlane do czołgu.
Podsumowanie: Sherman po kontakcie z samobójcą ładnie rozświetlał okolice, snajper w nocy nie ma racji bytu, Japońce ukradły żarcie ale wiele więcej nie ugrali. Amerykańscy inżynierowie z palnikiem wykończyli cztery jednostki. Przetestowani Nocni Infitratorzy, ciekawa jednostka mogąca wymienić NCO na First Lt...