piątek, 28 października 2016
Stuart kupiony i parę innych rzeczy...
Stuart w wersji Italieri kupiony, na razie jeszcze będzie zbierał kurz, bo muszę sobie trochę o nim poczytać. Przy okazji 430 numer Militariów traktuje o tej rodzinie czołgów, warte swojej ceny. Na marginesie, wydawnictwo Napoleon V, w ramach swojej redycji Ospreyów zaprezentowało Czołgi Japońskie Stevena J. Zalogi, poukładane z fajnymi fotografiami opracowanie. Szkoda że roi się od literówek i błędów ortograficznych, tłumaczenie bez tragedii ale szału też nie ma.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz